Forum ZSP Owidz

Delphin

Co myślicie o tym całym programie "Zero tolerancji"? Uważam, że niektóre jego aspekty są bez sensu. Np. zakaz posiadania w szkole telefonów komórkowych jest totalną bzdetą. Kontakt z rodzicami w szkole jest niezbędny. Różne rzeczy mogą się przecież wydarzyć. W komórce ma się też zegarek. Trzeba iść z postępem a nie go blokować. Ciekawe czy nauczycielom też zabronią. Jeżeli nie, to ja tego nie będę przestrzegał. Co do agresji i narkotyków sprawa jest oczywista.

Martwi mnie jedno. Czy dyrekcja lub nauczyciele nie będą tego nadużywać...

Co myślicie? Zapraszam do obszernych wypowiedzi...

Kominek

Delphin Ty się pytasz czy dyrekcja i nauczyciele będą to nadużywać?? :O Z kontekstu wynika jakby od zawsze brali narkotyki i byli agresywni, tylko żeby tego nie nadużywali. Proponuję przeczytać post a potem wysyłać.
Program Zero tolerancji zaprzecza sam sobie, nie wiem czy jest sens mówić o sprawach banalnych i oczywistych dla nas, choć nie dla Giertycha. Otóż zero tolerancji... tak mówimy na nowy program z drugiej strony Giertych każe uczyć patriotyzmu, czy on chce z nas zrobić jakieś mechaniczne roboty bez uczuć? Chyba nikt z nas nie chciałby wzorować się na tej postaci politycznej. Jeżeli ma ktoś dostęp to proszę przesłać mi zdjęcie uśmiechniętego Giertycha, bo takiego nie widziałem. Komórek nie używać na lekcjach, po lekcjach nie widze problemu, lub też w czasie przerw. Przerwa to czas wolny i to jest czas dla ucznia, kiedy nie było komórek, uczniowie mogli dzwonić z z automatu na żetony do mamy czy znajomych podczas przerwy i problemu nie było.
Apeluję do Giertycha! Bez tolerancji, bez dobrego przykładu i miłości nigdy nie uda się wyleczyć młodzieży z agresji, to tylko z Pana taki twardziel, gdzie te uczucia. Swoją drogą skąd pan mógł wiedzieć... tak piekarz może być lekarzem jak Giertych psychologiem Smile

Pozdrawiam, nie chce więcej pisać na jego temat bo szkoda czasu a i tak będzie Ministrem Edukacji, bo taka u nas demokracja...

Delphin

Kominek, proszę Cię nie łap mnie za słówka. Dobrze wiadomo o co chodzi. Może mój poprzedni post jest trochę chaotycznie napisany, ale wiadomo o co w nim chodzi. Zresztą powinna być umożliwiona edycja postów już napisanych tak jak to jest na innych forach w nagłych przypadkach Very Happy

Dla wyjaśnienia napiszę, że chodziło mi o nadużuwanie przez nauczycilei czy dyrekcję tych przywilejów. Tuż po smierci Ani dyrekcja za mocno zareagowała za mocno wobec kilku uczniów. Dobrze że nauczyciele się za nimi wstawili.

Frodo-San

Wiadomo, że program "Zero tolerancji" to dobry pomysł. Ale posiadanie komórek nie jest z nim chyba przecież związane? W ogóle nie mamy chyba juz 8 lat (no OK ja jeszcze mam Very Happy

) i wiemy o co chodzi z posiadaniem komóry. Wiadomo do czego mamy jej używać, że wyciszać telefon na lekcji etc. (czasem mnie krew zalewa jak ludzie podniecają się nowymi logami czy dzwonkami - WOW normalnie szok i litości ;p)

Jak zwykle mający coś do powiedzenia - F.-S. Cool

Kominek

Masakra... jaki Romuś może mieć wpływ na umysły młodych ludzi. Biedna młodzieź, będzie teraz popierać faszyzm i nazizm bo nieoficjalnie Romanek na to pozwala. Wogóle super gość, jak będzie ten program zero tolerancji to pewnie będziemy mogli się wyśmiewać z dzieci z zezem albo tych na wózkach co jeżdżą. Ale będzie jazda, taka zagrywka psychiczna. Bo przecież jeśli jest równouprawnienie a to nam gwarantuje Konstytucja to program działać powinien we wszystkie strony, prawo wszystkich obejmuje równo, czyli nauczyciel wykazuje zero tolerancji dla ucznia i uczeń dla nauczyciela. Teraz to dopiero jazda w szkołach będzie, a firmy ubezpieczeniowe zaczną pobierać wyższe składki od nauczycieli, bo wiadomo... niebezpieczny zawód. Romana troszkę podejrzewam że był na praktykach u Krzysztofa Kononowicza (kandydował na prezydenta miasta Białegostoku, leczy się psychiatrycznie), bo widze że Romuś, że pozwolę sobie na zdrobnienie chce zrobić "żeby nie było niczego". No(!) szkoły to pewnie nie będzie za pare lat jak mały Romuś wprowadzi swoje gry. Nauczyciele będą kupowali gazy łzawiące do samoobrony a uczniowie broń. Zobaczymy kto wygra, ja już wiem kto... Giertych, i zeby się wszystko waliło to Giertych na swoim siedzieć będzie.
Młodzież Wszechpolska wychowana przez Giertycha jest przykładem braku tolerancji. Idziemy w złą stronę, agresję wśród młodzieży zwalcza się miłością, rozmową, zainteresowaniem a nie olewaniem, czy brakiem tolerancji. Po takich zabiegach psychologicznych ze szkoły wyjdą suche, beznamiętne i bezuczuciowe roboty, które siedząc będą spluwać na babcie, która szuka miejsca w autobusie żeby usiąść. Kochany Romanie (jeśli wiesz co znaczy kochany) zastanów się co robisz, zobacz w słowniczku co znaczy dymisja i skorzystaj z tego słowa jak najszybciej, dla dobra ogółu.

Hehe wygląda jak list do Giertycha, chyba zachowam i mu wyśle Razz

Viaderny

Kominusss proooszę nie pisz takich dłuuugich postów Smile

Aż sie nie ce czytać Very Happy

Wg mnie pan Romek za dużo miesza w ministerstwie i tyle. Krótko zwięźle i na temat. Pozdrawiam

Kominek

Jak napisze krótko, że Viaderny to idiota, leń i kretyn to będzie krótko zwięźle i na temat... zaraz po tym zapytałbyś dlaczego Smile

. Oczywiście nie jesteś kretynem, zresztą wiesz że baaardzo Cie lubie Wink

Nie mozna podawać opinii, one musza być czymś poparte a w jedny zdaniu się nie da przedstawić problemu i jako takiej TOLERANCJI. Moje posty są i tak skondensowane, w soomie jak kogoś interesuje moja opinia to warto żeby więcej poczytał a naprawdę warto.
Pozdrówki

cimar

hmmm..... ejjj gadacie tam według mnie telefony w szkole sa potrzebne bo to jakis sms mysłac bo to zadzwonić, pan minister nasz kochany za duzo chce zmieniać naraz Very Happy

Pozatym my nie mamy 14 lat "raczej" po głowie nie chodzą nam głupie pomysły jak tym młodszym mysle że nas minister powinien takie zasady wprowadzić do gimnaziów bo tam naprawde źle sie dzieje

pozdrawiam

Kominek

No dobrze, ale powiedz mi dlaczego do Gimnazjów? Przecież nie róbmy sensacji z posiadania telefonu komórkowego. Z pewnością powinien być wyłączony lub ustawiony na wibracje aby nie dekoncentrowac innych na zajęciach lekcyjnych. Nie widze nic złego w komórkach.. oprócz duzych rachunków Wink

Ja zawsze byłem za Tolerancją i równouprawnieniem dla wszystkich. Jeśli nie ma być komórek w szkole to dotyczy to wszystkich w całym budynku. Tak samo jeśli nauczyciel wymaga od ucznia aby zostawił kurtke w szatni bo inaczej nie wpuści do sali to też dotyczy to jego, a wgłębiając się z kolei w to pomyślmy.. dlatego że chce wejść w kurtce (rzecz błaha) odbiera mi się możliwość korzystania z zajęć i edukacji a wszystko przez kurtkę. Nauczyciele nie wpuszczają uczniów w kurtkach do sal. Biedne szatniarki się przepracowują i biegać muszą z kurtkami, a do tego jeszcze zadbać żeby w szkole czysto było, robią za dwóch. Jak ja jeszcze chodziłem do szkoły to w salach było zimno a z kurtką do sali wejść się nie dało Czyli albo wchodzisz bez, jest ci zimno przez co trudno jest się skupić na pracy albo nie wchodzisz w ogóle. Co do kurtek to najpierw propozycja moja jest aby wymienić wszystkie okna na plastiki i zrobić tunel łączący internat ze szkołą, wtedy wymagać od nas możecie żebyśmy zostawiali kurtki w szatni, ale w obecnej sytuacji... zostawmy kurtki uczniom. Jeśli w sali jest ciepło, to bezproblemowo można przewiesić o oparcie krzesła i korzyść dodatkowa, bo miękkie oparcie. Uczeń jak ma przejść mroźną zimą ze szkoły do internatu i stać w kolejce po kurtkę do szatni to sobie daruje i idzie bez niej. Króciutki kawałek, ale ciało dosyć szybko jest wyziębić, zachorować - a tu kolejny problem... frekwencja.
Do tego samego punktu doszedłem pisząc o palaczach "zasklepowych" którzy jak nie mają gdzie to zimą bez kurteczki na podwóreczko, bo czasu nie ma, trzeba być na dole za furtką jeszcze przed nauczycielem.
Zróbcie w szkole zbiorcze statystyki, jaka frekwencja jest wiosną, latem, jesienią i zimą. Te informacje dadzą wam do myślenia.
Pozdrawiam
Proszę pisać, kto co twierdzi n/t ten.

slomka

Troche sie rozpisales ale wydaje mi sie ze masz racje co do tych kurtek... Nauczyciele powinni nam pozwalac wchodzic na lekcje w kurtce bo jak sie jej nie ma na lekcji a siedzi sie przy oknie to raz dwa i jest sie zalatwiony:( Z tym tunelem to tez nie jest glupi pomysl ale znajac nasza dyrekcje to mozemy to sobie wybic z glowy:) A co do telefonow to tez idiotyczna sprawa to jest jase ze nawet gdyby byl ten zakaz to moze przez tydzien by nie nosili ale potem kazdy jeden kto ma telefon by nosil... Przynajmniej tak bylo u nas w gimnazjum...

Kominek

Moja droga problem nie tkwi w naszej dyrekcji. To są skomplikowane struktury. Są dwa problemy, pierwszy to brak funduszy na realizacje projektu związanego z tunelem łączącym szkołę z internatem a drugi to bariera prawna, gdybyśmy połączyli te dwa budynki na poziomie wejścia i wyjścia obu budynków w razie pożaru w internacie czy szkole utrudniona byłaby ewakuacja. Jedynym rozwiązaniem jest zrobienie przejścia podziemnego lub na wysokości pierwszego pietra. To z kolei związane jest z przebudową. To ogromny wydatek na który szkoła nie może sobie pozwolić, z własnych środków szkolnych jest to nierealne. Nawet gdyby rada rodziców wszystkich klas zrobiła składkę i zebrała pieniądze to ta składka przewyższałaby możliwości przeciętnego rodzica. Na razie jesteśmy w kropce, ale sytuacja nie jest patowa. Jak już pisałem wystarczy pozwolić uczniom wchodzić do szkoły i do sal w kurtkach. Dużo tańszym projektem byłoby zainstalowanie wieszaków we wszystkich salach w internacie i w salach szkolnych. Pomieszczenie szatni natomiast zagospodarować do innych celów. Przydałby się drugi sklepik, konkurencja byłaby zdrowa. Co do sklepiku... zastanawia mnie kto czerpie zyski ze sprzedaży, no chyba nawet w najmniejszym stopniu nie szkoła, bop wtedy jasne byłoby dlaczego nie możemy wychodzić do pobliskiego sklepu w którym ceny są nawet o 40% niższe.